Według najnowszego raportu Rabobanku, sytuacja na światowym rynku drobiu poprawia się, ze względu na spadek cen zbóż i roślin oleistych, co przełoży się na zmniejszenie kosztów produkcji podaje FAMMU/FAPA. Marża producentów drobiu rośnie również za sprawą wysokich cen brojlerów, wspieranych wzrostem cen mięsa czerwonego, głównie wołowiny i wieprzowiny. Na wzrost cen drobiu na rynku UE wpływa dodatkowo spadek produkcji wieprzowiny ze względu na obniżenie pogłowia świń wywołane m.in. wprowadzeniem w 2013 r. nowych przepisów z zakresu dobrostanu loch.
Popyt na mięso kurcząt w UE jest w tym roku wysoki, jego wzrost zanotowano głównie w Niemczech, po spadku w 2012 r. wywołanym skandalami żywnościowymi. Skorzysta na tym głównie holenderski sektor drobiarski, główny dostawca drobiu do Niemiec. Po półtorarocznym spadku, rośnie francuska produkcja drobiu, jednak miejscowi wytwórcy obawiają się rosnącego importu oraz zakończenia unijnych subsydiów eksportowych. Pozycja UE w światowym handlu drobiem pozostaje stabilna, w pierwszym półroczu br. wyeksportowano do krajów trzecich o 1% więcej drobiu niż przed rokiem, import natomiast obniżył się o 2%.
Unijni eksporterzy muszą na rynkach światowych konkurować głównie z Brazylijczykami, zwłaszcza w sytuacji deprecjacji reala brazylijskiego wobec euro. W pierwszej połowie br. dostawy drobiu z Brazylii na rynek unijny obniżyły się jednak o 10%, wzrósł natomiast import z Tajlandii o 22%. Ukraina uzyskała niedawno dostęp do rynku UE, spodziewany roczny wolumen dostaw to 50 tys. ton, z czego 40 tys. ton będzie eksportowane w ramach specjalnych kontyngentów. Zdaniem Rabobanku, Ukrainie trudno będzie osiągnąć taką wysokość eksportu, lecz bliskość geograficzna pozwoli na częściowe przejęcie udziału drobiu brazylijskiego w rynku UE oraz wejście w segment świeżego mięsa kurcząt. Rabobank przewiduje, że do końca tego roku prognozy dla unijnych producentów drobiu pozostaną pozytywne, ze względu na spodziewany spadek cen pasz. Dalsza poprawa marży producenckiej będzie jednak uzaleŜniona od utrzymania tendencji wzrostowej popytu na drób.
Podobny pozytywny scenariusz Rabobank prognozuje na innych rynkach światowych, pomimo istnienia znacznych różnic regionalnych. W krajach o dobrze zbilansowanej sytuacji podażowopopytowej, jak np. w USA, producenci drobiu skorzystają z poprawy sytuacji rynkowej. Jednak np. Rosja czy RPA doświadczają obecnie nadpodaży drobiu, wywołanej krajowymi zmianami strukturalnymi.
Na światowy handel drobiem wpływa negatywnie utrzymujące się spowolnienie gospodarcze na wazniejszych rynkach wschodzących, deprecjacja jena japońskiego oraz niestabilny popyt ze strony Chin i Hongkongu. Według Rabobanku, wzrost w światowym wolumenie handlu drobiem będzie do końca roku stosunkowo niewielki. Przewidywane są tymczasowe zmiany w strukturze geograficznej światowego importu drobiu, gdy udział Azji zmniejszy się na korzyść Bliskiego Wschodu i Afryki. Sytuacja w Chinach będzie uzależniona od możliwości zapobieżenia kolejnym ogniskom wysoko zjadliwej ptasiej grypy. Rabobank przewiduje dalszą koncentrację światowego sektora drobiarskiego, która może przyjąć formę regionalnej, co zaowocowało sukcesem w Europie, lub globalnej np. między firmami z krajów o nadwyżkach pasz (Ameryka Płn. i Płd.) i firmami z krajów deficytowych w zboża, jak np. Chiny.