Brazylijskie Stowarzyszenie Eksporterów Wołowiny (ABIEC) spodziewa się wzrostu eksportu wołowiny z Brazylii w br., i to pomimo ujawnionych w połowie marca br. przypadków sprzedaży zepsutego lub zainfekowanego salmonellą mięsa. Na kilka dni przed wybuchem skandalu prezes ABIEC Antonio Jorge Camardelli prognozował, że w 2017 r. Brazylia wyeksportuje wołowinę o wartości od 5,5 do 6,0 mld USD, co będzie oznaczało 9% wzrost w ujęciu wartościowym. Wolumen wywozu może zwiększyć się natomiast o 11%.
Prognoz tych nie skorygowano nawet po wybuchu skandalu. Trzeba podkreślić, że corocznie Brazylia zwiększa liczbę rynków zbytu dla swojej wołowiny. W 2015 r. było to 129 krajów, a w 2016 r. już 133 kraje. Zdaniem ABIEC, w 2017 r. ich liczba może zwiększyć się do 184. W połowie marca br. brazylijska policja wszczęła śledztwo w sprawie 21 zakładów mięsnych, których przedstawiciele mieli przekupywać federalnych inspektorów aby dopuszczali do obrotu zepsute mięso. Rząd zawiesił 33 urzędników państwowych, zamknął trzy zakłady, a także rozpoczął szczegółowe kontrole. Szybka reakcja najwyższych władz Brazylii, sprawiła, że dwa tygodnie po ujawnieniu afery, zakazy importu wołowiny zniosły kluczowe rynki zbytu dla Brazylijczyków, tj. Chiny, Chile, Egipt oraz Hongkong.
Źródło: FAMMU/FAPA