Lato to trudny czas na rynku królików. Zwykle w okresie wakacji spada spożycie tego mięsa. W tym sezonie jest jeszcze trudniej, gdyż krajowy potentat w skupie żywca zaczął obniżać ceny. Były momenty, kiedy stawki były niższe nawet o 1 zł/kg. Teraz za żywiec hodowcy otrzymują w punktach skupu od 7 do 8 zł/kg. Jeśli stawki spadną poniżej obecnego minimum, to wielu z nich zapewne poważnie przekalkuluje poniesione koszty oraz wpływy i podejmie decyzję, czy kontynuować produkcję.
Niektórzy hodowcy wspomagają się eksportem żywych królików do Holandii, Belgii i Niemiec, gdzie zwierzęta są ubijane. Coraz więcej osób jest zainteresowanych hodowlą tych zwierząt i ich ubojem gospodarczym we własnych gospodarstwach – oczywiście pod ścisłym nadzorem weterynaryjnym. Wtedy ceny za kilogram wynoszą ok. 10 zł. To prawie o połowę więcej od stawek uzyskiwanych
w zakładowych punktach skupu. A chętnych na świeże mięso nie brakuje.
Źródło: Giełda Rolno-Paliwowa Rolpetrol