Minister rolnictwa i rozwoju wsi Marek Sawicki zaprezentował podczas konferencji prasowej, która odbyła się 20 maja br. w Sejmie, założenia projektu Programu Rozwoju Obszarów Wiejskich na lata 2014-2020 przedstawionego do akceptacji UE. Poinformował, jaki zaproponowaliśmy podział środków w ramach tego Programu, najważniejsze cele i kierunki działań w sektorze rolno-spożywczym z ich wykorzystaniem, jak informuje ARiMR.
"Z całej puli środków wynoszącej 13,5 mld euro, najwięcej kierujemy na wzrost towarowości gospodarstw rolnych i działania prośrodowiskowe" - powiedział minister. Zaznaczył, że "na pierwszy kierunek czyli na zwiększanie produkcji rolniczej jego resort chce przeznaczyć około 7,1 mld euro, a na działanie służące ochronie środowiska - 4,4 mld euro".
Marek Sawicki podkreślił, że wzrost konkurencyjności naszych producentów żywności, będziemy się starali osiągnąć m.in. poprzez modernizację gospodarstw rolnych, restrukturyzację małych gospodarstw, wypłacanie rekompensat starszym rolnikom za przekazywanie małych i średnich gospodarstw, premie dla młodych rolników, wspieranie rozwoju oraz tworzenie grup i organizacji producentów w sektorze rolnym i leśnym, a także wspieranie firm przetwórczych i promocję sprzedaży produktów rolnych ".
Podkreślił, że nowy PROW w większym stopniu niż poprzedni ma służyć temu, aby jak najwięcej małych i średnich gospodarstw rolnych osiągnęło trwałą zdolność do samodzielności ekonomicznej poprzez związanie ich z rynkiem. Dlatego na "Restrukturyzację małych gospodarstw" przewidziano w sumie, aż 750 mln euro. Rolnicy posiadający gospodarstwa z których osiągają dochody do 6 tys. euro będą mogli otrzymać premię do 60 tys. zł. Ma być ona wypłacana w 2-ch ratach - najpierw 80%, a następnie 20% sumy pomocy. "Jest to otwarta droga dla aktywnych małych gospodarstw" - powiedział minister.
W PROW 2014 -2020 priorytetowo będzie potraktowana modernizacją gospodarstw rolnych. Na to wsparcie resort przewiduje około 2,816 mld euro. "W tym programie chcemy promować gospodarstwa aktywne" - powiedział minister. Najwięcej, bo aż na sumy sięgające 900 tys. zł, będą mogli liczyć rolnicy chcący inwestować w rozwój produkcji prosiąt, a inwestujący w budynki produkcyjne czy magazyny paszowe będą mogli uzyskać dotacje do 500 tys. zł. Na dofinansowanie innych operacji przewidziano wsparcie do 200 tys. zł.
Minister rolnictwa podkreślił, że istotne też jest przeznaczenie ok. 130 mln. euro dla rolników przekazujących następcom małe gospodarstwa rolne. Proponowana jest dla nich jednorazowa premia do 120% sumy rocznych płatności, które rolnik otrzymałby w okresie od roku przekazania gospodarstwa do 2020 roku włącznie. To szansa dla tych, którzy, rezygnują z działalności na trwałe, czyli decydują się na sprzedaż lub notarialne przekazanie gospodarstwa. Natomiast nabywający ziemię będą musieli z kolei osiągnąć określoną wielkość areału gospodarstwa. Oznacza to, że ich grunty muszą mieć powierzchnie taką, jaka jest średnia w kraju lub w danym województwie.
Bardzo ważnym działaniem w PROW 2014-2020 jest dobrze znane z przeszłości udzielanie premii dla młodych rolników. Na ten cel ma być przeznaczone 585 mln euro. Wysokość wsparcia ma wynosić 100 tys. zł, czyli tyle ile w ostatnim naborze
z PROW 2007-2013, który potrwa do 21 czerwca br. Wprowadzono jednak nowość - płatność będzie dokonywana w dwóch ratach - najpierw 80%, a następnie 20% premii.
Minister Marek Sawicki mówił również o tegorocznej kampanii przyjmowania wniosków o dopłaty bezpośrednie. Poinformował, że 15 maja minął podstawowy termin ich składania w ARiMR, ale można je jeszcze złożyć do 9 czerwca. Przy czym teraz za każdy dzień opóźnienia w stosunku do podstawowego terminu, należna rolnikowi dopłata jest obniżana o 1% za każdy dzień zwłoki.
Dziennikarze otrzymali też informacje o rezultatach wizyty ministra Sawickiego w Azji. W ubiegłym tygodniu szef resortu rolnictwa przebywał w Chinach, Korei, Singapurze, gdzie rozmawiał o wznowieniu importu polskiej wieprzowiny.
W Pekinie uczestniczył w seminarium z udziałem przedstawicieli Komisji Europejskiej, polskiego głównego lekarza weterynarii i szefa Instytutu Weterynaryjnego w Puławach. W jego trakcie Chiny zasugerowały, że mogą wobec Polski zastosować tzw. regionalizację. Oznacza to, że w związku z wystąpieniem w Polsce afrykańskiego pomoru świń (ASF) nie będziemy mogli eksportować do Państwa Środka tylko wieprzowiny pochodzącej z tzw. strefy z ograniczeniami - obejmującej cztery powiaty województwa podlaskiego. Z pozostałych terenów, jeżeli wyniki naszych działań będą prawidłowe eksport będzie mógł być wznowiony. Sawicki dodał, że takiego rozwiązania Chińczycy nie stosowali wcześniej wobec żadnego kraju.