Jak szacuje Komisja Europejska w ostatnim raporcie z marca 2015 r. (Short Term Outlook for EU arable crops, dairy and meat markets – Winter 2015), w 2014 r. produkcja mięsa owczego i koziego (brutto) w krajach UE obniżyła się o 1% do 934 tys. ton, informuje FAMMU/FAPA.
Spadek ten był nieco większy niż w poprzednim roku, kiedy to wyniósł 0,4%. Największe cięcia w produkcji odnotowano w Hiszpanii (-14 tys. ton) oraz we Włoszech (-12 tys. ton.).
Zdaniem Komisji utrzymanie powiązania dopłat bezpośrednich z produkcją w niektórych krajach Wspólnoty powinno pomóc w kontynuacji zainteresowania producentów tym rodzajem działalności. Wpłynie ono także na zatrzymanie zwierząt w stadach oraz czasową redukcję liczby ubojów. Tym samym, zdaniem Komisji w 2015 r. możliwy jest jedynie niewielki (+0,3%) wzrost produkcji tego rodzaju mięsa we Wspólnocie. Ukryje on jednak dość zróżnicowaną sytuację na poszczególnych rynkach krajów UE.
W 2014 r. kraje Unii sprowadziły 188 tys. ton mięsa owczego oraz koziego, tj. o 6,2% mniej niż rok wcześniej. Redukcja przywozu wynikała z mniejszego importu tego gatunku mięsa z Nowej Zelandii, która ukierunkowała swoją sprzedaż do Chin. Tym samym dostawy nowozelandzkiego mięsa do Wspólnoty obniżyły się o 8%. Należy przypomnieć, że kraj ten jest największym dostawcą mięsa owczego do Wspólnoty (posiada 80% udział w imporcie do Wspólnoty).
Zniżka przywozu z Nowej Zelandii nie została także zrekompensowana zwiększonym importem mięsa owczego z Australii oraz Argentyny. Według prognoz Komisji w 2015 r. import mięsa owczego i koziego do Unii zwiększy się jedynie o 1%. W 2014 r. wywóz mięsa owczego ze Wspólnoty obniżył się o 12%, wzrósł za to eksport żywca owczego o 7,7%. Wzrost wywozu żywca był wynikiem zwiększonego popytu płynącego przede wszystkim z rynku libijskiego.
Jak prognozuje Komisja, w najbliższych dwóch latach eksport zarówno mięsa, jak i żywca będzie kształtował się na stabilnym poziomie. Zdaniem Komisji, w 2015 r. spożycie ogółem tego gatunku mięsa w Unii zwiększy się o 0,4%, po czym w 2016 r. wzrośnie o dalsze 0,6%. Spożycie przypadające na jednego mieszkańca (w wadze produktu) będzie pozostawało na stałym poziomie 1,8 kg/osobę.