Podczas posiedzenia Rady Ministrów Rolnictwa UE w dn. 24 marca br. Komisja Europejska przedstawiła państwom członkowskim wyniki raportu oceniającego wykonalność rozszerzenia systemu obowiązkowego systemu oznakowania „COOL” na składniki mięsne we wszystkich przetworzonych produktach spożywczych. Państwa członkowskie UE są nadal podzielone co do pomysłu rozszerzenia systemu. Za obowiązkowym oznakowaniem kraju pochodzenia składników mięsnych opowiedziało się wiele z nich, głównie Francja i Szwecja. Niektóre delegacje chciały jednak, aby na etykiecie pojawiło się konkretne państwo członkowskie UE lub kraj trzeci, a inne preferowały oznakowanie „pochodzenie z UE/spoza UE”. Wielka Brytania, Czechy i Belgia opowiedziały się natomiast za utrzymaniem obecnie stosowanego dobrowolnego oznakowania. Z przedstawionego przez Komisję raportu wynika, że konsumenci są zainteresowani wskazaniem pochodzenia mięsa, lecz nie są przygotowani, aby ponosić dodatkowe koszty z tym związane. Im bardziej precyzyjne oznakowanie, tym wyższa cena jego wprowadzenia. Jeśli przedsiębiorcy będą musieli wskazywać pochodzenie mięsa, będą bardziej selektywnie wybierać dostawców, zmniejszać liczbę pośredników oraz unikać stosowania mięsa drobnego i tłuszczu. Aby zapobiec nadużyciom, wiarygodność systemu będzie wymagała zintensyfikowania kontroli przez władze publiczne. Komisja w raporcie wskazuje, że dalsze działania dotyczące systemu COOL dla składników mięsnych, w tym przygotowanie aktów prawnych, powinny być rozważane na podstawie dyskusji Rady UE z Parlamentem Europejskim, jako podaje FAMMU/FAPA.