W I kwartale br. Brazylijczycy ubili 8,36 mln sztuk bydła, tj. o 2,9% więcej niż w analogicznym okresie przed rokiem, ale jednocześnie o 5,9% mniej niż w ostatnim kwartale 2013 r., informuje FAMMU/FAPPA. Na wzrost ten złożył się silny popyt na wołowinę płynący z rynków zagranicznych oraz stabilny poziom spożycia tego gatunku mięsa na rynku wewnętrznym. Więcej bydła ubito w większości regionów w Brazylii, m. in. w stanach Minas Gerais, Goias oraz Para. Dla porównania mniej tych zwierząt ubito w stanie Mato Grosso (spadek o 3,4%), tym niemniej stan ten pozostał największym regionem produkującym wołowinę w Brazylii. Udział zwierząt płci żeńskiej w ubojach kształtował się na poziomie 46,9%, co jest typowym zjawiskiem w tej części roku, kiedy to producenci redukują liczbę nieproduktywnych krów, w celu wypełnienia zobowiązań wynikających z umów.