- Polska jest czwartym krajem unijnym, po Francji, Holandii i Irlandii, który będzie mógł sprzedawać swoją wołowinę konsumentom japońskim – poinformował minister Sawicki dziennikarzy na konferencji prasowej.
Minister podziękował ambasadorowi Yamanka za dobrą współpracę służb weterynaryjnych oraz ministerstwa rolnictwa i zdrowia Japonii ze stroną polską w zakresie uzgodnień związanych z procedurą dopuszczenia polskiej wołowiny do rynku japońskiego. Ambasador wyraził zadowolenie z faktu, że kwestię tę udało się doprowadzić do finału, podkreślając, że przyczyniła się do tego doskonała współpraca polskich i japońskich ministerstw oraz służb weterynaryjnych. Powiedział, że polska wołowina już wkrótce będzie dostępna w japońskich sklepach. Pozytywnie ocenił również możliwości zniesienia zakazu importu polskiej wieprzowiny na rynek japoński. Eksport ten wstrzymano z powodu wystąpienia w naszym kraju przypadków afrykańskiego pomoru świń.
Minister Sawicki przedstawił podjęte w związku z ASF działania, zgodne z unijnymi i międzynarodowymi standardami. Zapewnił, że w Polsce wprowadzony został bardzo rygorystyczny program bioasekuracji.
- Dzięki temu wirus nie przedostał się poza wyznaczoną strefę obszaru objętego ograniczeniami – podkreślił szef resortu i dodał, że w zakładach przetwórczych w Polsce obowiązują bardzo wysokie standardy produkcji, a polskie produkty są najwyższej jakości.
- Zabiegamy o to, aby strona japońska ustosunkowała się pozytywnie do naszych propozycji dotyczących regionalizacji w zakresie wieprzowiny – powiedział minister. Dodał też, że jeszcze w roku ubiegłym dwie trzecie naszego eksportu do Japonii stanowiła wieprzowina.
Ambasador Yamanaka zapewnił, że wszystkie przedstawione podczas dzisiejszego spotkania informacje dotyczące sytuacji epizootycznej w Polsce zostaną przekazane i będą szczegółowo analizowane przez japońskie służby weterynaryjne. Minister Sawicki jest bardzo zainteresowany dobrą współpracą ze służbami japońskimi oraz możliwością zwiększenia eksportu polskiej, wysokiej jakości żywności na rynek japoński. Minister powiedział, że jesteśmy zainteresowani także większym dostępem do rynku japońskiego naszych owoców i warzyw i dodał, że nie jest to związane z embargiem rosyjskim.
- Polskie owoce i warzywa są także bardzo zdrowe i smaczne, a konsumenci w Japonii na pewno byliby bardzo zadowoleni, gdyby mieli do nich lepszy dostęp w swoim kraju – zauważył minister.
Promocja polskiej żywności prowadzona jest na rynkach azjatyckich już od kilku lat i mamy nadzieję na jej powodzenie.
Wartość eksportu towarów rolno-spożywczych w 2013 roku do Japonii wyniosła 99,3 mln euro. Głównymi towarami eksportowymi z Polski były: mięso wieprzowe, filety rybne, a także kiełbasy i inne wyroby z mięsa.