Według prognoz ekspertów z brytyjskiego sektora mięsa wołowego i owczego (EBLEX), w 2015 r. podaż wołowiny na rynku „wyspiarskim” będzie niższa niż w minionym roku za sprawą redukcji produkcji, spadku importu oraz większego wywozu, informuje FAMMU/FAPA.
W 2015 r. należy liczyć się z niższą dostępnością bydła najwyższej jakości, co odbije się na spadku produkcji mięsa wołowego oraz cielęcego na Wyspach. Z uwagi na spadek liczby ubojów bydła, w br. produkcja mięsa wołowego w Wielkiej Brytanii obniży się o 2% do 860 tys. ton. W 2016 r. produkcja powinna zacząć się stabilizować. W 2015 r. wielkość przywozu tego gatunku mięsa na rynek brytyjski będzie prawdopodobnie mniejsza niż w poprzednim roku, kiedy to wzrosła o 5%. Wzrost ten był przede wszystkim wynikiem 11% skoku importu mięsa wołowego z Irlandii. W br. przywóz tego gatunku mięsa z Irlandii będzie mniejszy ze względu na redukcję produkcji wołowiny na Zielonej Wyspie. W 2014 r. Brytyjczycy wyeksportowali więcej wołowiny niż wcześniej oczekiwano. Prognozy dotyczące eksportu na 2015 r. nadal rysują się optymistycznie, i to pomimo niższej produkcji, co będzie wynikało z utrzymywania się silnego popytu na mięso wołowe dla przetwórstwa. Wzrost wywozu w 2014 r. osiągnięto głównie za sprawą zwiększonej sprzedaży wołowiny do Hongkongu.