Przed wyjazdem na wakacje, szczególnie w towarzystwie dzieci warto zastanowić się, co spakujemy do plecaków i bagażu podręcznego. Każdy rodzic zaświadczy, że w podróż bliską lub daleką powinniśmy zabrać „małe co nieco” – bowiem głód naszych pociech rośnie wprost proporcjonalnie do kilometrów dzielących je od domu. Solidnie przygotowane i prawidłowo zapakowane domowe kanapki, parówki w termosie lub podsuszane kabanosy, to smakołyki, które podczas wojaży szybko zaspokoją głód,
a w razie energetycznego „dołka” dodadzą siły.
Aktywny wypoczynek, to bez wątpienia najlepszy pomysł na spędzanie wakacji. Żeglowanie, piesze wyprawy, jazda rowerem lub inne zaplanowane lub zupełnie spontaniczne atrakcje wiążą się
z szybką utrata kalorii, spadkiem cukru
i brakiem energii. Często podczas podróży brakuje nam czasu lub po prostu nie chcemy ryzykować posiłku w przydrożnym barze. Jak uzupełnić poziom energii niezbędnej podczas podróży? Z pewnością podczas wakacyjnych wojaży z odsieczą przyjdzie nam tzw. suchy prowiant wcześniej przygotowany w domu.
Jakie wędliny bezpiecznie poróżują z nami?
Parówki na śniadanie, szynka w kanapce, kiełbasa śląska pieczona wieczorem nad ogniskiem, kabanosy w bocznej kieszonce plecaka, by łatwo po nie sięgać - to całkiem przyzwoite menu aktywnych turystów, zarówno rodziców jak i dzieci.
Bezsprzecznie najbezpieczniejszymi wędlinami są te zawierające minimalny dodatek wody, przygotowane w procesie suszenia, czyli tzw. wędliny podsuszane np. Krakowska Sucha, Kabanosy Wieprzowe, Kiełbasa Chorizo. Ich podstawową zaletą jest to, że nie muszą być przechowywane
w warunkach obniżonej temperatury. Pamiętajmy, że „mokre wędliny”, to środowisko nieustannego rozwoju bakterii – zdecydowanie nie zabieramy ich w długą podróż. Ważnym argumentem w doborze wędlin, które później znajdą się w naszych kanapkach jest również ich mięsność. Zawartość mięsa powyżej 90, to gwarancja dłuższej przydatności do spożycia. Na jej przedłużenie wpływ ma również zawartość, dość wysoka soli.
Najodpowiedniejsze wędliny, które warto ze sobą zabrać, to te zapakowane próżniowo jeszcze przez producenta – są to głównie kiełbaski lub parówki, które możemy grillować lub podgrzewać w wodzie. W sklepie zwróćmy uwagę, czy opakowanie nie zostało przypadkowo uszkodzone.
Jeśli nie wyobrażacie sobie śniadania bez szynki, wybierzcie produkt wysokogatunkowy, odrobinę droższy np. Szynę zrazową i zdecydujcie się na kawałek - nie plastry. Szynka w kawałku dłużej zachowuje świeżość, plastry zazwyczaj obsychają.
Znakomitą energetyczną przekąską przegryzaną w trakcie wyprawy w góry są kabanosy wieprzowe, również pakowane próżniowo.
Jak podczas podróży przechowywać wędliny?
Najlepiej przed podróżą warto wyposażyć się w lodówkę turystyczną. Przechowywanie mięsa w warunkach chłodniczych na pewno wędlinom nie zaszkodzi. Jeśli nie mamy takich możliwość zdecydujmy się na pojemniki próżniowe. Brak powietrza uchroni wędliny przed procesem psucia.
Domowych kanapek z wędliną na pewno nie umieszczamy na tylnej półce
w samochodzie. Postarajmy się przechowywać je w miejscu zaciemnieniem, nie narażając na długie nasłonecznienie. Uruchomienie klimatyzacji powinno też trochę pomóc. Pamiętajcie, aby kanapek nie zawijać w folię aluminiowa, brak powietrza może przyśpieszyć psucie się kanapek. Najodpowiedniejszy do przechowywania pożywienia z mięsną zawartością np. kanapek jest lekko woskowany pergamin. Zawinięte w pergamin przekąski można schować do lnianego lub bawełnianego worka.
Domowy prowiant ma jeszcze jedną zaletę, o której nie wspomnieliśmy - ekonomiczność. Zabrane ze sobą wędliny z pewnością pozytywnie wpłyną na wakacyjny budżet, uchronią go przed wydatkami na przydrożny fast food.
Energetyczne smakołyki godne polecenia.
Nie słodycze, a dobrze zbilansowana przekąska, zwierająca tłuszcz np. masło i białko - podsuszoną wędlinę oraz warzywa zaspokoi w zupełności zapotrzebowanie na energię. Własna żywność, ze świetnej jakości wędliną, to gwarancja wartościowego posiłku, który w górach, czy nad jeziorami doda siły i pozwoli cieszyć się aktywnym wypoczynkiem. Na wakacyjne wojaże z szerokiej oferty firmy Hańderek polecamy:
Z Krakowską w góry i na Mazury!
Krakowska sucha – z widocznymi dużymi kawałkami wyśmienitej wieprzowiny. Przygotowana w długim procesie suszenie, w trakcie którego prawie całkowicie została pozbawiona wody. Świetnie przyprawiona, autorskim doborem przypraw. Sprawdzi się jako baza do kanapek, które zabierzemy ze sobą na piesze wędrówki.
Kabanos na wynos!
Kabanosy wieprzowe z POLSKIEGO DWORA – 100g produkty wykonano ze 140g mięsa. Doskonała przekąska często podjadana podczas podróży rowerem lub pieszych wędrówek. Zrównoważona zawartość mięsa i kalorii zapewni strudzonym wędrowcom potężną dawkę energii. Hit wakacji!
Szynka zraz(owa) na raz!
Szynka zrazowa z POLSKIEGO DWORA – przygotowana z najwyższej jakości wieprzowiny. Wyraziście przyprawiona i długo wędzona w dymie olchowo-bukowym. Krucha i soczysta jednocześnie. Doskonała do kanapek, które umilą nam wakacyjne wyjazdy.