Rosyjski minister rolnictwa zaapelował do rolników z regionu Uralu o normalną kontynuację swojej działalności w obliczu wprowadzonych niedawno sankcji przez Amerykanów. Około 22% konsumpcji mięsa i produktów mięsnych w Rosji jest importowane z USA, w tym 11% mięsa drobiu. W niektórych regionach udział mięsa drobiu z importu sięga 25%. W tej sytuacji, rosyjskie zakłady przetwórcze obawiają się, że sankcje USA wpłyną negatywnie na ich działalność. Władze przekonują jednak, że alternatywą mogą być dostawy z Niemiec, które od 1995 r. zaopatrują obwód swierdłowski w produkty drobiowe i jaja, podaje FAMMU/FAPA