– Takiego spotkania nigdy, do tej pory w MRiRW nie było – powiedział minister Jan Krzysztof Ardanowski rozpoczynając spotkanie z powiatowymi lekarzami weterynarii z województw, w których występuje ASF lub które sąsiadują z tymi województwami.
Do ministerstwa przyjechało dziś ponad 200. lekarzy weterynarii. W spotkaniu brał również udzial sekretarz stanu, pełnomocnik rządu ds. działań związanych z wystąpieniem afrykańskiego pomoru świń na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej Szymon Giżyński a także główny lekarz weterynarii Bogdan Konopka wraz z zastępcami Katarzyną Piskorz i Pawłem Niemczukiem.
– ASF to plaga, z którą musimy prowadzić skuteczną walkę. Leśniczy, myśliwi i lekarze weterynarii muszą współpracować ze sobą w kwestii zarządzania populacją dzików – podkreślił minister rolnictwa.
W celu powstrzymania rozprzestrzeniania się ASF ważne jest, aby skoordynować działania. Z jednej strony rolników, którzy muszą być świadomi na czym polega bioasekuracja, a z drugiej lekarzy weterynarii, których zadaniem jest zwalczanie tej choroby oraz przestrzeganie przepisów prawa.
– Nie ma możliwości istnienia rolnictwa bez sprawnie działającej służby weterynaryjnej i kontroli żywności pochodzenia zwierzęcego – powiedział minister Ardanowski i zaznaczył, że kraje importujące naszą żywność domagają się, aby to państwo swoimi instytucjami zabezpieczało bezpieczeństwo żywności.
– Tylko państwowa służba weterynaryjna może zagwarantować bezpieczeństwo żywności na poziomie wszystkich ogniw łańcucha żywnościowego – powiedział szef resortu.
Zapowiedział też, że przygotowywane są zmiany w ustawie weterynaryjnej przewidujące m.in. zwiększenie liczby miejsc pracy w Inspekcji .
– Podjąłem decyzję, aby już od 1 sierpnia istotnie podnieść wynagrodzenia pracowników Inspekcji Weterynaryjnej, o 630 zł miesięcznie na jednego statystycznego pracownika. Te pieniądze pochodzą z budżetu Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi i to nie jest jeszcze moje ostatnie słowo. W przyszłym roku będą też dodatkowo podwyżki ponad 6 proc. Szukamy też funduszy na wyposażenie, na środki transportu, aparaturę i remonty – poinformował minister.
Minister Ardanowski chce przywrócić wysoki status społeczny zawodu lekarza weterynarii oraz podnieść atrakcyjność pracy w Inspekcji Weterynaryjnej.
– To jeden z najtrudniejszych, a także w wielu przypadkach niebezpieczny zawód w Polsce. Zależy mi na tym, aby młodzi ludzie, którzy kończą niełatwe przecież studia, na wyjątkowo ciekawym i pasjonującym kierunku, byli zainteresowani nie tyko prywatną praktyką, lecz także pracą w służbie państwu. Zawód lekarza weterynarii potrzebny jest państwu – mówił szef resortu.
W tym roku służba weterynaryjna obchodzi jubileusz 100-lecie istnienia. Została ona przekazana w kompetencje Ministra Rolnictwa i Dóbr Państwowych przez Naczelnika Państwa Józefa Piłsudskiego dekretem z dnia 13 stycznia 1919 r.
– Dziś na tym forum dziękuję lekarzom weterynarii. Przyjmijcie wyrazy uznania i szacunku za to wszystko, co przez te lata czyniliście zwalczając występujące w naszym kraju choroby zakaźne. Środowisko lekarzy weterynarii to również środowisko bardzo patriotyczne – zaznaczył minister Ardanowski i dodał, że w czasie wojny i w Powstaniu Warszawskim, gdy brakowało lekarzy zajmujących się chorobami ludzi, to właśnie lekarze weterynarii bardzo często zajmowali się ratowaniem ludzkiego życia.
Pierwszym polskim aktem prawnym, wydanym po odzyskaniu niepodległości w 1918 r., regulującym materię zwalczania chorób zakaźnych u ludzi i zwierząt, była Ustawa z dnia 25 lipca 1919 r. o zwalczaniu chorób zakaźnych oraz innych chorób występujących powszechnie. Przepisy tej ustawy poddając regulacji głównie zwalczanie chorób zakaźnych występujących u ludzi, przewidywały również środki, które były właściwe w przypadku zwalczania chorób zakaźnych u zwierząt. W tym okresie udało się zwalczyć na ziemiach polskich księgosusz i zarazę płucną bydła.
Źródło: Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi
Partner portalu