Zdj. Pixabay.com
Kiedy możemy używać takich nazw jak „domowy”, „swojski”, „tradycyjny”?
Obecnie na rynku spożywczym panuje trend na zdrowe odżywianie. Konsumenci coraz chętniej kupują zdrową żywność, popularnością cieszą się wyroby jak najmniej przetworzone. Producenci w odpowiedzi na ten trend przedstawiają w ofertach wyroby regionalne, wiejskie czy tradycyjne. Takie nazwy produktów bardzo dobrze kojarzą się klientom, aczkolwiek trzeba pamiętać o najważniejszej zasadzie – nie można wprowadzać nabywcy w błąd.
Używanie określenia „wiejski”, „swojski” lub „regionalny” sugeruje kupującemu pewne skojarzenia. Artykuły takie powinny być wytwarzane przy użyciu prostych składników stosowanych w produkcji wiejskiej czy domowej, np. bez mięsa oddzielonego mechanicznie (MOM), substancji dodatkowych, aromatów, barwników.
Określenia „swojski”, „domowy”, „regionalny”, „wiejski” nie zostały jednoznacznie zdefiniowane w prawie żywnościowym. Inaczej jest w przypadku wyrobów „tradycyjnych” lub też „wytwarzanych tradycyjnymi metodami”.
Jakie produkty można wpisać na Listę produktów tradycyjnych Ministerstwa Rolnictwa i Rozwoju Wsi?
1. Produkty, których jakość lub wyjątkowe cechy wynikają ze stosowania tradycyjnych (wykorzystywanych od co najmniej 25 lat) metod produkcji.
2. Produkty stanowiące element dziedzictwa kulturowego regionu, w którym są wytwarzane.
3. Produkty będące elementem tożsamości społeczności lokalnej.
Zgodnie z wymogami UE produkt tradycyjny jest wytwarzany tradycyjną metodą produkcji (co najmniej 30 lat) lub przy użyciu tradycyjnych surowców.
Wyznacznikami, które mogą wskazywać, czy produkt oznakowany jako tradycyjny ma w istocie tradycyjny charakter, są jego receptura oraz skład surowcowy podany na etykiecie, proces produkcji, ilość surowców użytych do wyprodukowania danej ilości wyrobu gotowego czy też wielkość produkcji danego wyrobu.
Prawo żywnościowe w Polsce dąży do ochrony interesów nabywców poprzez zapobieganie nieszczerym praktykom, fałszowaniu żywności oraz jakimkolwiek innym działaniom mogącym wprowadzać konsumenta w błąd. Nadrzędne jest dobro kupującego, który powinien mieć możliwość dokonania wyboru artykułu zgodnego z własnymi upodobaniami. Nie można nazywać wyrobów w taki sposób, aby sugerować właściwości produktu inne, niż są one w rzeczywistości.
Reasumując, informacje na temat żywności muszą spełniać następujące wymogi:
1. Nie mogą wprowadzać konsumenta w błąd.
2. Nie mogą być niejednoznaczne ani dezorientować konsumenta.
3. Muszą być w stosownych przypadkach oparte na odpowiednich danych naukowych.
W świetle prawa to przedsiębiorca jest odpowiedzialny za dopełnienie przepisów oraz zapewnienie jakości produktów wprowadzonych do obrotu. Badanie zgodności produktów z opisem może przeprowadzić Inspekcja Handlowa.