Okazuje się, że Rosjanie sprowadzają ze Stanów Zjednoczonych coraz więcej żywca wołowego. W 2011 r. Amerykanie dostarczyli do Rosji bydło o wartości 49 mln USD, a w 2012 r. wartość tego handlu skoczyła do 173 mln USD. Wzrost handlu wynika przede wszystkim z subsydiowania przez rząd rosyjski działań zmierzających do powiększenia krajowego stada bydła. Jak przyznają amerykańscy handlowcy ze stanu Montana, popyt na żywiec wołowy w Rosji jest tak duży, że cały stan Montana z trudem jest w stanie go zaspokoić. Rosjanie płacą za żywiec nawet 500 USD za sztukę. W sprzedaży preferowane jest bydło ras Black Angus i Hereford.
Źródło: FAMMU/FAPA na podst.: Meat Trade News Daily