Kuchnia śląska nie tylko dla górników…
…Choć trzeba przyznać, że tradycyjne potrawy śląskie miały przede wszystkim zapewnić siłę do pracy pod ziemią. Były więc sycące, ale były też smaczne, aby górnik mógł w dobrym humorze pójść do roboty. W tradycyjnej kuchni śląskiej znajdziemy zarówno wpływy niemieckie, austriackie, jak również czeskie.
Śląsk kocha boczek!
Himmelreich z knedlikami to czyste „niebo w gębie”. Gotowany boczek w owocowej zalewie gościł nawet na stołach koronowanych głów! Boczek jest także obowiązkowym składnikiem ciapkapusty, zwanej też ciaperkrautem, czyli purée ziemniaczanego, przemieszanego z gotowaną kapustą kiszoną.
W tradycji z królikiem
Ciapkapusta wybornie smakuje z karminadlami, czyli z kotletami mielonymi. Obecnie najczęściej są to już zwyczajne kotlety, takie jak wszędzie, ale warto pamiętać, że Śląsk zawsze słynął z hodowli królików i prawdziwe karminadle powinny zawierać przynajmniej jakąś część mięsa króliczego.
Śląsk w garnuszku
Esencją wręcz śląskich smaków jest garnuszek górniczy, czyli specyficzna zapiekanka, przygotowywana od święta (obowiązkowo na Barbórkę). Czego tam nie ma! I wieprzowina, i wołowina, i ziemniaki, i fasolka szparagowa, i ogórek kiszony…
Frącki, żymlok, a może preszwurst?
Frącki, to nic innego jak śląskie frankfurterki z surowego mięsa w baraniej kiszce. Krupnioka, czyli śląską kaszankę, znają wszyscy, ale jej siostrzaną wersję, czyli żymloka, już tylko koneserzy. Preszwurst natomiast, to śląski salceson, warzony z ozorków i głowizny.
Źródła:
http://www.slaskiesmaki.pl/pl-PL/Potrawy/Pokaz/511985/himmelreich-wieprzowina-po-slasku
https://pl.wikipedia.org/wiki/Ciapkapusta
https://pl.wikipedia.org/wiki/Karminadle
http://www.slaskiesmaki.pl/pl-PL/Potrawy/Pokaz/512129/garnuszek-gorniczy