Cielęcina należy do grupy mięs czerwonych. Pozyskiwana jest ze zwierząt od 2 tygodni do 8 miesięcy. Najsmaczniejsza jednak jest ta pochodząca od zwierząt w wieku pomiędzy 4 a 8 tygodniem, karmionych przede wszystkim mlekiem. Dużo mówi się o jej walorach odżywczych i smakowych. Dlaczego warto posiadać cielęcinę w ofercie sklepu lub restauracji? Przyjrzyjmy się temu bliżej.
Mając cielęcinę w asortymencie, sprzedawca śmiało może polecić ją osobom, które są na diecie, ponieważ jest mięsem lekkostrawnym i chudym. Porównując ją do wieprzowiny, widać ogromną różnicę. 100 g łopatki cielęcej to ok. 105 kcal i 2,8 g tłuszczu, natomiast wieprzowej – 259 kcal i 21 g tłuszczu. Ważne jest również to, że cielęcina jest łatwo przyswajalnym źródłem białka, żelaza i witamin z gruby B.
Pod względem kulinarnym, szefowie kuchni mogą ją przygotować na wiele sposobów. Odpowiednio przyrządzona i doprawiona jest delikatna i krucha. Łopatka cielęca bez kości czy kark cielęcy bez kości doskonale nadają się do smażenia na kotlety, natomiast gicz cielęca bez kości do duszenia.
Wymienione wyżej elementy oraz inne: mostek cielęcy, górka cielęca, udziec cielęcy, ogon cielęcy produkowane są w firmie „TADEX”, która istnieje od 1993 roku na terenie Turzyna
w woj. mazowieckim. Od 2011 roku w zakładzie funkcjonuje System IFS Food, który jest corocznie certyfikowany. Cielęcina od tego producenta jest produktem pozyskiwanym z własnego rozbioru. Firma „TADEX” kieruje swoją ofertę do sklepów spożywczych oraz restauracji na terenie kraju. Zapewnia transport, sposób pakowania zależy od indywidualnych ustaleń z klientem (zazwyczaj vacuum lub MAP).