Chiny zobowiązały się do stopniowego zakazywania uboju i sprzedaży żywego drobiu na rynkach żywności, co zostało przyjęte z zadowoleniem przez zwolenników praw zwierząt w kontekście pandemii koronawirusa.
Informacja pojawiła się w czasie, gdy Chiny intensyfikują kontrole na hurtowych rynkach żywności i zakazują sprzedaży i konsumpcji dzikich zwierząt.
Rynek, na którym sprzedaje się żywe zwierzęta w centrum miasta Wuhan, jest uważany za kolebkę epidemii COVID-19. Niedawne odrodzenie wirusa w Pekinie zostało przypisane dużemu hurtowni rolnemu w stolicy Chin. Podobnie nowe ogniska koronawirusa pojawiły się w pierwszej połowie lipca na rynku otwartym w mieście Urumczi we wschodniej części kraju.
„Chiny ograniczą handel i ubój żywego drobiu i zachęcają do masowego uboju żywego drobiu w zamkniętych pomieszczeniach i w bezpiecznych sanitarnie warunkach i stopniowo zamykają rynki żywego drobiu”, powiedział Chen Xu, urzędnik z National Market Regulatory Administration, na konferencji prasowej.
Drób żywy w klatkach jest wystawiany powszechnie na stoiskach w hurtowych rynkach rolnych i świeżych produktów w całych Chinach.
Drób jest tradycyjnie ubijany na miejscu przez rolników lub nabywcy mogą zdecydować się na ubicie drobiu w domu, co zdaniem wielu klientów kupujących na rynkach otwartych pozwala na uzyskanie maksymalnej świeżości mięsa. Oprócz drobiu również często sprzedawane na rynkach otwartych w Chinach są żywe owoce morza, płazy, w tym sporo gatunków węży i wiele innych stworzeń.
Chen wezwał władze lokalne do „wzmocnienia nadzoru nad bezpieczeństwem żywnościowym na hurtowych rynkach rolnych”, zauważając, że „ponad 70% mięsa, drobiu, owoców morza, owoców i warzyw jest sprzedawanych” w kraju.
Jego zapowiedź została przyjęta z zadowoleniem przez grupy zajmujące się prawami zwierząt. „Cieszymy się, że rynki żywego drobiu znikają w Chinach”, powiedział Jason Baker, wiceprezes PETA Asia (People for the Ethical Treatment of Animals, pol. Ludzie na rzecz Etycznego Traktowania Zwierząt) , mając nadzieję, że polityka ta obejmie „wszystkie żywe rynki zwierząt w kraju".
Naukowcy uważają, że patogen odpowiedzialny za pandemię koronawirusa pojawił się u nietoperzy, zanim rozprzestrzenił się na ludzi przez nieznane jeszcze zwierzę.