Rozmowy o branży mięsnej, cz. 1 – Marian Winiarski – doradca Cechu Przedsiębiorców Branży Mięsnej Ziemi Łódzkiej.
Anna Łydek: Ceny wieprzowiny od pewnego czasu spadają. Czy uważa Pan, że jest to sytuacja chwilowa, czy też może trwała zmiana? Jakie są prognozy rynku mięsa wieprzowego na 2018 r.?
Marian Winiarski: Nie przewiduję, aby aktualne spadki cen mięsa wieprzowego miały stałą tendencję. Zasadniczo ceny wieprzowiny (mięso i przetwory) należy rozpatrywać w aspekcie cen żywca wieprzowego. Cena ta musi nie tylko pokryć koszty wynikające z hodowli, ale również zapewnić zysk. Hodowla zatem będzie kontynuowana i rozwijana przy pełnej opłacalności. Obecne zjawiska rynkowe dotyczące mięsa wieprzowego nie mogą więc uprawniać do stawiania tezy o trwałej zmianie cen i w aspekcie prognoz dotyczących postępującego wzrostu cen artykułów żywnościowych uważam, że wieprzowina nie będzie stanowiła wyjątku. Zatem w roku 2018 należy spodziewać się utrzymania cen na mniej więcej tym samym poziomie, jaki notujemy obecnie. Pragnę zaznaczyć, że wstępne dane raportu GUS podają, iż w roku 2017 cena mięsa wieprzowego wzrosła o 8,6%. Koniec roku 2017 zaznaczył spadek cen, ale nie musi to oznaczać trwałej zmiany cen in minus.
Niemniej w dalszej perspektywie kształtowanie się cen wieprzowiny należy rozpatrywać w aspekcie aktualnie występującej w kraju epidemii afrykańskiego pomoru świń. Jeżeli walka z ASF-em nie będzie prowadzona z żelazną konsekwencją, należy spodziewać się pojawienia się dalszych ognisk tej choroby u trzody chlewnej, co będzie niekorzystnie wpływać na wielkość hodowli i jej opłacalność. Może to mieć negatywne reperkusje związane z eksportem wieprzowiny i jej przetworów, a także kształtowaniem się cen na rynku krajowym.
Czytaj także:
Marian Winiarski - Dyrektor Cechu Rzeźników Ziemi Łódzkiej- "problemem jest...rosnący import mięsa wieprzowego"