Remigiusz Zagraba: - Już od ponad 35 lat Zakłady Mięsne Berger z miejscowości Rydułtowy, założone przez Bonifacego i Irenę Bergerów przywracają i kultywują wspaniałą tradycję śląskich przetworów mięsnych. Co wyróżnia Państwa produkty i które z nich są sztandarowe dla Śląska?
Monika Berger: Rzeczywiście Śląsk od zawsze był kolebką wędliniarzy. Ze względu na specyfikę pracy, treściwe dania, o dużej zawartości białka stały się podstawą jadłospisu Ślązaków, a krupniok, salceson, szynka czy necówka królowały na stołach mieszańców. Tym bardziej jesteśmy szczęśliwi, że jako rodzimy producent mięs i wędlin możemy pielęgnować i popularyzować śląskie smaki wśród konsumentów w kraju i za granicą. Do naszych sztandarowych produktów należą bez wątpienia uwielbiane przez wszystkich smakoszy Frankfurterki i Ślązaczki – kiełbaski o wyjątkowych walorach smakowych
i oryginalnej, autorskiej recepturze. Popularnością cieszą się także Wędzonka ze Śląska (prawdziwa szynka z tłuszczykiem z szynki dolnej zrazowej), Salceson podrobowy, Krupniok czy Kiełbasa śląska.
R.Z.: - Niezwykle rzadko można spotkać zakłady mięsne, które z taką pasją, sercem i pieczołowitością dbają o swoje produkty i promują region, z którego pochodzą. Nawet teksty na stronie są w tradycyjnej śląskiej gwarze. Skąd u Państwa takie podejście?
M.B.: Zdajemy sobie sprawę, że nasze produkty goszczą na stołach tysięcy klientów. I właśnie ta świadomość sprawia, że czujemy się odpowiedzialni za to, co oferujemy. Troska o najwyższą jakość produktów, uważnie dobierane surowce i przyprawy – dbałość o wszystkie detale jest dla nas oczywista i sygnowana nieprzerwanie od 35 lat nazwiskiem Berger. Sami chętnie kosztujemy własnych wyrobów, podajemy je naszym dzieciom, co stanowi niepowtarzalny dowód na ich sprawdzoną jakość. Co do promocji regionu – rodowód ma dla nas szczególne znaczenie. Jesteśmy dumni z bycia Ślązakami, z radością promujemy śląskie smaki i tradycje, nadając naszym produktom charakter, znany od pokoleń. Pragniemy dzielić się ciepłem rodzinnym, gościnnością, dobrym jedzeniem i przekazywać wartości, które zapisane są w DNA marki Berger.
R.Z.: - Jak według firmy Berger powinno się wyrabiać wyjątkowe wędliny, co dzisiaj decyduje o sukcesie szynki, kiełbasy, pasztetu?
M.B.: Przede wszystkim liczy się autentyczność - należy być prawdziwym w tym, co się robi. Dlatego ogromną rolę przykładamy do surowca, który musi być starannie dobrany i najwyższej jakości. Nie ma mowy o substytutach. Taką zasadą kierujemy się od lat i właśnie tę gwarancję doceniają nasi stali klienci. Jeśli produkujemy szynkę, to tylko z mięśnia szynki. Jeśli robimy kiełbasę, to tylko z prawdziwego mięsa.
R.Z.: - Gdzie można kupić Państwa produkty, oprócz sklepów firmowych zlokalizowanych głównie na Śląsku?
M.B.: Współpracujemy z dystrybutorami mięsa i wędlin w kraju i za granicą. Dlatego też nasze produkty dostępne są zarówno w Polsce, jak i w krajach sąsiedzkich. Bardzo doceniamy długoletnią współpracę
z zaufanymi partnerami, za sprawą których „ślōnskie szpecyjały” można zakupić także w różnego rodzaju sklepach sieci handlowych na szczeblu regionalnym.
Zakłady Mięsne Berger Irena i Bonifacy Berger Sp.J.
-
Frankfurterki specjały śląskie
-
Monika Berger - zmieniamy się dla Was, czyli Ślónskie Szpecyjały ZM Berger
-
Szynkowa pieczona, Szynka tradycyjna - nowość Zakładu Mięsnego Berger
-
Szynka wiejska z liściem, szynkowa pieczona, kiełbasa Bohuna- długoletnia tradycja i nowoczesność składnikami niepowtarzalnego smaku
-
Zakłady Mięsne BERGER - firma, która stawia na rozwój